//posty przywrócone z pierwszego/uszkodzonego forum PKP-Jazdy2011-01-05, 17:41:57 cluzo napisał(a):Zabrania się korzystania z WC czasie postoju pociągu na stacji
Ale co zrobić, kiedy tak bardzo, bardzo się chce...?Zawsze można odżałować te parę złociszy i skorzystać z płatnego dworcowego kibelka. W Lesznie można nawet zaszaleć i za jedyne 15 zł na legalu 'narobić' bałaganu

Na małych stacyjkach 'bałaganu' można się spodziewać na wejściu, ale za to jest za free

Kibelek na stacji
MiąsowaJa polecam jednak
WC na stacji Łuków
Tak powinno być w każdym dworcowym kibelku! Czysto, świeżo i elegancko. Można śmiało skorzystać i umyć (jak widać na zdjęciu nie tylko) łapki. Wprawdzie jest tylko zimna woda, ale narzekać nie można, bo to WC jest
bezpłatne!A Wy? Które kibelki zrobiły na was wrażenie?
2011-01-06, 20:54:00 Ptaku napisał(a):No tak, Łuków daje rady. To miejsce mnie zaszokowało pozytywnie.
Jeśli chodzi o negatywy to muszę wpisać na listę
Gdynia Gł. Osob. Nie dość, że drogo, śmierdzi to jeszcze ludzie nerwowi tam pracują.
Gdańsk Gł. podobnie, po za nerwowością.
Kraków Gł. jak się schodzi po schodach na dół, to po zapachu można wyczuć co nas może spotkać.
A tak przy okazji. Swego czasu na większych dworcach była możliwość za odpłatnością skorzystania z prysznica, czy natrysku, jak kto woli. Czy są takie możliwości w dzisiejszych czasach? Jak ktoś wie to piszcie i podajcie ceną i jakie są warunki. Zawsze takie info może być przydatne na wyjeździe.
2011-01-07, 19:05:22 Loooooker napisał(a):Łuków był super. Klimat jak nic. I nie kosztowało to nas ani złotówki. Cysto i miło.
I w Bydgoszczy Głównej nie jest najgorzej. Wjazd kosztuje chyba 1, albo 1,5 zł. Ale jest czysto.
Czego niestety nie można powiedziec o całokształcie dworca.
Brud, smród i ubóstwo. Według mnie najbardziej syfiasty dworzec w Polsce. Masa dworcodomnych itp.
Negatywy do zdecydowanie Iława Główna, bo nie ma tam nic. Ewentualnie park przed dworcem ;D
A o natryskach nie słyszałem. Ale w Pile Gł są jeszcze znaki, że jest, tzn. był kiedyś tam natrysk.
2011-01-07, 21:26:41 Ptaku napisał(a):Najgorszy dworzec to
KATOWICE. Nie wiem czy remont coś pomoże.
Jeśli chodzi o natryski to swego czasu były w Krakowie Gł. 7 zeta i w Szczecinie Gł koszt 12 zeta.
Ta tak na prawdę to tu nic nie ma, nawet parku.

2011-01-10, 18:47:12 cluzo napisał(a):Tym razem dodam dwa słowa o dwóch kibelkach, z których pasażer nie mógł skorzystać.
Kiedyś w TLK natknąłem się na taką informację na drzwiach kibelka:

Czytelna i jasna informacja dla pasażera - piktogram i napis w kilku językach - jak się chce, to się da
Miechów
To kibelek służbowy dla ekipy modernizującej linię nr 8 w okolicach Słomnik, Miechowa i Tunelu.
2011-01-10, 22:53:12 Ptaku napisał(a):A może ten kibel na torze służy jako kozioł

2011-01-12, 01:00:33 Karol napisał(a):Może być i kozłem. Tu jednak ten sam miechowski kibelek pasuje bardziej w roli wykolejnicy:
