Pojawiły się już głosy zdumienia - PKP-Jazda tworzy oddziały regionalne? Nie ma obaw, wcale nie mamy zamiaru dzielić naszego 'majątku' na spółki córki, ani nic rozdrapywać, dzielić i prywatyzować:)
Chyba każdy już czai o co chodzi w oddziałach regioNALNYCH PKP-Jazdy - nie będę więc tu męczył tego tematu - grunt to fristajl
przeJazda inauguracyjna
Świętokrzyskiego Okręgu PKP-Jazdy
Ewentualnych chętnych informuję, że to już historia Akcja miała miejsce w dniu 11.04.2011, a sprawców było dwóch: ja i stmichal. Nie będę tu ukrywał, że przy kolejnych okazjach liczymy na obecność Artutitu82.
Trasa: Kielce - Zagnańsk - Kostomłoty - Tumlin - Kielce - Kielce Białogon
Pretekstem do wyruszenia na szlak był projekt Michała, który przenosi do wirtualnego świata TRAINZ trasę z Buska Zdroju do Kielc i dalej w kierunku Suchedniowa. Michał zbiera materiały o trasie i fotografuje obiekty (głównie budynki) - wszystko to po to, by wirtualny szlak był jak najwierniejszym odzwierciedleniem rzeczywistego świata. Tak więc mieliśmy trochę jeżdżenia i spacerowania. Specyfiką zbierania tego typu danych jest to, że każdy interesujący nas budynek należy sfotografować (w miarę możliwości) z 4 stron, tak by można było go wiernie przerobić na trójwymiarowy obiekt, który zostanie umieszczony na wirtualnym kolejowym szlaku. Ważna jest też pogoda i pora roku: jak łato się domyślić, tego typu zdjęcia warto robić wtedy gdy na drzewach nie ma liści, które skutecznie zasłaniają fotografowane obiekty. Ważne jest też by dzień nie był słoneczny, ani deszczowy - mokre ściany, albo mocno oświetlone z cieniami np drzew czy słupów, trudniej jest przenieść do świata 3D w komputerze. Nam pogoda udała się idealnie - niebo zachmurzone, leciuteńka mżawka chwilami.
W Zagnańsku mieliśmy najwięcej czasu ale też najwięcej do zrobienia. Do sfotografowania 2 budynki nastawni, budynek dworca i jakiś stary magazyn. Na koniec zrobiliśmy też po Żywcu A w międzyczasie zaliczyliśmy kilka przelotów: chyba ze dwa brutta przeszły (nawet zmiana kierunku jazdy się nam przytrafiła), poszedł też kibelek na Skarżysko. Ale mnie najbardziej zaintrygował dość nietypowy przejazd "na żądanie"
Z Zagnańska udajemy się skażonym kibelkiem do Kostomłotów - czyżby jednostka EN57-1408 była w Fukushimie, lub w Czarnobylu?
W Kostomłotach do sfocenia jest budynek nastawni, do którego mamy kawałek piechotą. Wracamy lasem wzdłóż torów i okazuje się, że brakło nam czasu na budynki które są tuż przy peronie. No cóż, trzeba będzie tu jeszcze kiedyś przyjechać.
W dalszą drogę wybieramy się Regiosem jedną stację w kierunku Skarżyska. Odcinek jest dość długi i w międzyczasie musimy przejść na tył jednostki - konduktorka już prawie nas dopadła:) Niby mamy bilet na trasie Kielce - Zagnańsk, no ale lepiej go nie pokazywać, wszak już raz tą trasą na tym bileciku jechaliśmy
W Tumlinie do zrobienia mamy tylko jeden budynek, ale sama miejscówka jest dość fajna na inne foty. Od strony Kielc tory idą w wykopie, tak więc można fajne foty porobić z góry. Po drugiej stronie stacji jest zaś przejazd z dość ciekawym znakiem STOP - śmialiśmy się, że tekstura się PLK nie wczytała
Niby mała stacyjka, a tu proszę, chyba zastanawiano się nad tym by przez Tumlin pociągi jeździły nie tylko w kierunkach Kielce - Skarżysko Kamienna, ale także w kierunku Piekło - Niebo: oto kawałek szyny wtopiony pionowo w peron.
Na koniec jeszcze warto zauważyć, że Michał robi swoją trasę do Trainz'a na stan z roku 2005. Tym czasem w rzeczywistym świecie powoli, bo powili ale coś tam się zmienia. Wzdłuż całej przebytej drogi mogliśmy obserwować przygotowania do wymiany słupów trakcyjnych.
Ja jazdę zakończyłem w Kielcach Herbskich - rozstaliśmy się z Michałem na dworcu głównym. Ja wsiadłem do interREGIO i na gapę pojechałem do domu, a Michał udał się jeszcze na Białogon wykorzystać sprzyjające warunki pogodowe do sfocenia jeszcze jednej stacji.
Dzięki Miał za jazdę, no i czekam na cynk o ewentualnych KOLEJnych wypadach.
Uchylę rąbka tajemnicy i zdradzę, że Świętokrzyski Okręg PKP-Jazdy ma w swoich planach piesze wędrówki po kolejowych szlakach naszego regionu...